Sezon na przesunięcia premier gier w pełni, ale Amazon przebił wszystkich. MMORPG New World cieszył się datą premiery… jeden dzień.
O New World nie pisaliśmy, bo o słabych zapowiedziach, nawet Amazona, po prostu szkoda szczępić ryja. Ale nadrabiamy zaległości, bo New World kwalifikuje się do rekordzistów w kategorii absurdów zapowiedzi gier. Oto bowiem gra została zapowiedziana na 26 maja, a więc miała pojawić się za półtora miesiąca. Prace muszą być więc na ukończeniu, bo czasu rzeczywiście mało. Okazało się jednak, że… wcale nie.
Dzień od wyznaczenia daty premiery w sieci pojawił się poniższy komunikat:
An important message from the New World Team: https://t.co/b6CIyNdtO5 pic.twitter.com/cZi6JcIixv
— New World (@playnewworld) April 9, 2020
Tak, tak… 24 godziny od ogłoszenia jednej daty premiery dla New World, ta stała się już nieaktualna. Teraz ma być 26 sierpnia, a więc trzy miesiące później. Dlaczego? Widzę tu dwie możliwości:
- Nie ważne, co mówią, ważne, by mówili. Dwa dni newsów i nagłówków w mediach to lepiej, niż jeden. Nawet jeżeli trochę się pośmieją, to przynajmniej zapamiętają tytuł.
- Reakcje na zapowiedź okazały się gorsze, niż przewidywali i na szybko Amazon Game Studios próbuje coś jeszcze zmienić.
W oficjalne wyjaśnienia nigdy nie wierzymy. Tak z zasady. Podobnie, jak z przesunięciem daty premiery The Last of Us Part II, gdzie ewidentnie coś śmierdzi.
A tu jakiś randomowy zwiastun tej gry, byście załapali kontekst: