Apple tworzy headset AR we współpracy z Valve

Ekipa Gabe’a Newella chyba ma dość niepowodzeń ze swoimi sprzętami, więc zawiązali partnerstwo. I to nie byle jakie.

Dość niespodziewany to sojusz, ale może okazać się niezwykle lukratywny dla obu stron. Sprzęty Valve zawsze były innowacyjne, w dosłownym tego słowa znaczeniu, jednak dość słabo przyjmowały się na rynku. Najboleśniej chyba wyszły Steam Machines oraz obecny zestaw VR o nazwie Index, który jakoś nie może się przebić przez konkurencyjne i dużo słabsze urządzenia. Nie oznacza to, że Valve nie boi się eksperymentować. Najnowsze dokonania w zakresie kontrolera VR mogą być naprawdę przełomowe. I tu, cały na biało (no bo w jakim innym kolorze), wchodzi Apple i ich niezwykle chłonni wszystkiego klienci. Plotki o zestawie, a dokładniej okularach AR od nadgryzionego jabłka krążyły już od jakiegoś czasu. Teraz wydaje się, że owe plotki znalazły potwierdzenie.

apple ar concept
Foto: Martin Hajek

Jak donosi digitimes (paywall), Apple nawiązało partnerstwo z Valve w celu utworzenia zestawu AR (nie VR). Sprzęt będzie składany przez tajwańskie ODM Quanta Computer (producent OEM) oraz Pegatron (dla niekumatych, Pegatron jest własnością ASUS). Wszystkie te firmy mają już na koncie zestawy AR, ekipa jest zatem bardzo doświadczona w tym zakresie i silna. Valve zaoferował najpewniej jakieś gotowe rozwiązanie, gdyż zestaw ma pokazać się już w drugiej połowie 2020 roku. Nawet gdyby był to grudzień 2020, to i tak bardzo szybko. Warto może jeszcze wspomnieć, że Apple jakiś czas temu rozwiązał swój zespół, pracujący nad technologiami AR/VR. Zapadła wtedy decyzja o nawiązaniu partnerstwa z zewnętrzną firmą w tym zakresie.

Co nam to przyniesie?

Obawiałem się nieco, że Valve zamknie swój dział urządzeń. Brak większych sukcesów zniechęciłby większość firm do kontynuacji tak ryzykownych prac. Ale wygląda na to, że najpewniej zobaczymy jeszcze więcej średnio użytecznych sprzętów od Valve, rodem z laboratorium dr. Farnswortha (ten doktorek z Futuramy). I partnerstwo z Apple może wreszcie pomóc Valve spopularyzować ich rozwiązania, które z chęcią częściej widywałbym w grach (np. śledzenie palców z nowych kontrolerów). Co za to będzie miało Apple? W końcu będą mogli nieironicznie nazywać się innowacyjną firmą 😉 A tak na poważnie – byłoby super, gdyby Apple wykorzystało swoje obecne rozwiązania i przeniosło na pierwszy, prawdziwie użytkowy zestaw AR. Czekam z niecierpliwością.

Źródło: MacRumors