Black Desert Mobile zarabia krocie

Pearl Abyss na fali. Mobilne wydanie ich 6 letniego MMO odnosi sukces większy, niż zwyczajny

Rynek mobilnych gier to taka żyła złota, że aż cud że jeszcze dostajemy klasyczne gry. Widać to na przykładzie wydanego jakieś 2 miesiące temu Black Desert Mobile. Tyle wystarczyło, żeby grę pobrało 20 mln osób oraz zarobiła 1,5 mld $. A przynajmniej takimi wynikami pochwaliła się na Pocket Gamer Connects London 2020 prezes amerykańskiego oddziału Pearl Abyss, Jeonghee Jin. Dla porównania – klasyczna wersja Black Desert Online liczy w sumie ok 10mln graczy – co jest sporym sukcesem, jednak tytuł ma aż 6 lat na karku. Tempo sprzedaży i zarabiania wprawia w osłupienie, szczególnie że to praktycznie te same gry. Z tym że na wersji mobilnej, gra w dużej części „gra się sama”. Jest to bardzo podobna funkcja jak w Lineage II Revolution.

gaugan

Zaskakujący jest też wynik sprzedaży – sama gra jest darmowa a mimo to zainkasowała już 1,5mld $. Ogrywałem Black Desert Mobile i mikropłatności nie są jakieś straszne. Praktycznie wszystko da się zdobyć w grze. Za to jest masa jakichś dodatkowych eventów, za które trzeba dopłacać, ale nie wpływają aż tak na główny gameplay. Gra ma być szczególnie popularna na rynku azjatyckim, stając się tam jednym z najpopularniejszych MMO. I jest to dla nas świetna wiadomość. Jak już pisaliśmy, Pearl Abyss przygotowuje obecnie kilka naprawdę ciekawie zapowiadających się gier. Będąc w tak dobrej sytuacji finansowej, nie musimy się martwić, że studio będzie gdzieś skąpić albo oszczędzać na nowych tytułach.

Źródło: pocketgamer, TheGamer