Gdy już sytuacja powoli zaczynała się z Cyberpunkiem uspokajać, Sony dolewa oliwy… a w zasadzie benzyny do ognia.
Gdybyście nie byli do końca świadomi – aby gra trafiła na PlayStation, musi przejść odpowiednie certyfikacje. Sony zabezpiecza się w ten sposób przed niedoróbkami lub grami-śmieciami, jakich pełno w sklepie Steam (i coraz więcej na Switchu). Stan Cyberpunka na PlayStation pozostawiał jednak wiele do życzenia, więc dość dziwne było, że gra w takim stanie w ogóle do PS Store trafiła. W tym wpisie wyjaśnialiśmy, że Cyberpunk trafił do sklepu PlayStation dosłownie „na krzywy ryj”.
CD Projekt jednak nie dowiózł obiecanego poprawienia wydajności, więc zaczęły się masowe reklamacje i zwroty. Sony początkowo działało zgodnie ze swoimi wytycznymi i odrzucało niektóre reklamacje. To się dziś jednak zmieniło – Sony Interactive Entertainment ogłosiło właśnie wycofanie Cyberpunka ze sklepu PS Store i zwrot pieniędzy wszystkim, którzy kupili cyfrową wersję tej gry.
Nie wiadomo, kiedy gra wróci do PlayStation Store. Ale takim, dość pokrętnym sposobem, Cyberpunk 2077 stał się niejako exclusivem na Xboxa 😉