Drużyna esportowa rozdaje Overwatch za darmo. Efekt jest dość przewidywalny

No jak to się mogło stać, no któż mógł przewidzieć taki obrót spraw?

Pewien zespół esportowy w Overwatch, dokładnie Boston Uprising, postanowił zorganizować promocję dla swoich fanów. Bardzo hojną promocję, gdyż wystarczyło zarejestrować się na stronie zespołu w Overwatch League i otrzymywało się darmową kopię gry. Niezły deal, szczególnie że OW stoi obecnie na sklepie battle.net po 24,99€. Efekt był jednak do przewidzenia.

Polujący na promocje szybko połapali się, że można dostać legitną kopię gry i później sprzedać na e-bazarku. Fala zamówień ruszyła i zespół zmuszony był zamknąć promo, zaledwie kilka godzin po jej uruchomieniu. Koordynator zespołu wrzucił taki wpis na Twitterze, jednak szybko go skwitowano:

Obwinianie ludzi za korzystanie z nieprzemyślanej promocji to dość słaby ruch. Wypadałoby tu wkleić zdziwionego Pikachu i to właśnie uczynię:

overwatch pikachu

Możliwości innego zorganizowania takich promocji jest multum. Żeby nie być gołosłownym – są różne narzędzia do konkursów, gdzie zbierasz szanse za np. retweety, like albo subskrypcję kanału. A już najłatwiej jest zrobić giveaway na Twitchu. No, ale zawodowy specjalista od social mediów drużyny esportowej może takich rzeczy nie wiedzieć [kappa].

Źródło: PCGamesN