Fabularny trailer Call of Duty: Black Ops Cold War

Wygląda na to, że Tajne Operacje wreszcie wrócą do lubianego, narracyjnego stylu. Poznaliśmy też datę premiery nowego Bopsa

Wreszcie dane nam było ujrzeć zapowiedź Call of Duty: Black Ops Cold War, a nie jedynie reżyserowany teaser. Co więcej – podobno przebitki uchwycono na PlayStation 5. Historia gry ma nas wrzucać w początek lat 80′ i najgorętszy okres zimnej wojny. Sądząc po trailerze – wreszcie Black Ops wróci do najcieplej przyjętej formy, czyli filmowej kampanii jednoosobowej z bardzo silnym nastawieniem na fabułę. Przypomnę tylko, że ostatni Black Ops, który miał „klasyczną” kampanię to Black Ops II. W trójce mieliśmy dziwny coop a w czwórce zlepek historii postaci, którymi graliśmy w sieci.

 

Przyznam szczerze, że podoba mi się ten trailer. Będzie filmowo, będzie dużo akcji a i sama historia z agentem „Perseus” (który w rzeczywistości miał operować podczas Drugiej Wojny Światowej), mimo że objawieniem nie będzie, to może zaciekawić. No i podoba mi się podtrzymanie wszystkiego w klimatach lat 80′ (chociaż nieco przerysowanych). Trailer został zaprezentowany w Warzone, gdzie pojawił się jako przebitka w grze. Wszystko super, przy czym nie zapominamy o cenzurowaniu teaser trailera, bo nie spodobał się Chinom.

Premierę Call of Duty: Black Ops Cold War zaplanowano na 13 listopada 2020.