Jeżeli chcieliście zamówić sobie PlayStation 5 lub RTX 3080, to mogliście się rozczarować. Na szczęście jest światło na horyzoncie
Problem, który w Polsce znamy od wielu lat pod nazwą „Januszy Biznesu” nie jest dla naszego kraju wyjątkowy. Za każdym razem, gdy pojawia się nowy, wyczekiwany produkt, „normalny” klient ma bardzo marne szanse dostać go w normalnej cenie. Dotyczy to szczególnie premier konsol i nowych generacji kart graficznych. Boty w moment wykupują cały nakład udostępniany przez sprzedawców i wystawiają go na portale aukcyjne, z nadzieją na szybki i ogromny zysk.
Gracze mają tej sytuacji serdecznie dość. Powtarza się ona za każdym razem a sprzedawcy mało sobie z tego robią. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że taki gouging cenowy nie jest do końca legalny, ale proceder trwa w najlepsze. Rozczarowani użytkownicy wzięli więc sprawy w swoje ręce i walczą z nie-do-końca uczciwymi sprzedawcami na swój sposób.
Botem w bota
Kilka dość wkurzonych osób znalazło bardzo prosty, ale i sprytny sposób na „scalper’ów”. Ludzie zaczęli pisać boty, które mają jedno zadanie – sztucznie podbijać ceny urządzeń, które uprzednio kupiły inne boty. Efekt jest przecudowny – wszystkie te oferty z ebay, gdzie karty są sprzedawane po kilkadziesiąt tysięcy dolarów to robota botów.
Akcję rozpoczął użytkownik skateordiedgk, który na forum NVIDIA zamieścił posta, którego wlepiam na dole. Za ciosem poszły inne osoby i w efekcie żaden RTX 3080 ani PlayStation 5, które wystawione są na największych portalach aukcyjnych, nie są obstawiane przez prawdziwe osoby. W efekcie, żadna z tych aukcji nie zakończy się sprzedażą. Mieć nadzieję, że akcja się uda i skończy się wreszcie ten irytujący proceder.
