IEM 2020 zamknięty dla odwiedzających. Finały bez publiczności i EXPO

Podczas IEM 2020 gracze rozegrają mecze przy pustych trybunach. Nie będzie też strefy EXPO w spodku i halach wystawowych. Winny koronawirus.

W Katowicach podczas Intel Extreme Masters 2020 goście nie będą wpuszczani na teren imprezy. W halach pojawią się tylko osoby niezbędne do rozegrania turniejów do końca. Nie pojawią się więc ani kibice, ani osoby chcące odwiedzić część targową imprezy. Nie będzie więc samej części targowej EXPO.

Decyzję o zamknięciu IEM dla publiczności i innych odwiedzających podjął Wojewoda Śląski:

Problem w tym, że decyzja jest BARDZO późna. Większość osób, które miało pojawić się w Katowicach miało już załatwione dojazdy, noclegi, czy inne bilety. W tym momencie jedynym sensownym rozwiązaniem będzie zrobienie konkurencyjnej imprezy. Na pewno lokale gastronomiczne w stolicy Górnego Śląska nie ucierpią mocno. Foodtrucki, które od wielu lat brudziły mnie sosem z zapiekanek – już tak. Chyba, że na szybko znajdą inne sensowne miejsce.

Szkoda też samych e-sportowców. Bo chociaż w tej branży zarabia się całkiem dobrze (nawet 27 milionów rocznie – pisaliśmy o tym niedawno), to na takich zawodach pojawiają się oni także dla kibiców i całej atmosfery, jaka w katowickim Spodku potrafi być niesamowita.

No i Korwina szkoda, pewnie też chciał wpaść na IEM 2020, jak to ma w zwyczaju.

Oficjalnych informacji możecie szukać na stronie Intel Extreme Masters.