Wydaje się, że to dość nieistotna sprawa, ale jak twierdzi Nintendo jest to dość poważny aspekt w użytkowaniu Switcha.
Trudno mi sobie wyobrazić, aby ktoś obecnie nie używał Switcha dłużej niż miesiąc. Gier na konsolę Nintendo wychodzi co nie miara i sam wolałbym pograć w takiego np. Hadesa na Switchu niż na PC. Wszystko się jednak nudzi i Switch może prędzej czy później trafić w odstawkę. Nintendo (a raczej customer support Nintendo) jest tego świadome i wydało instrukcję… a w zasadzie ostrzeżenie, aby nie zaniedbywać ładowania Switcha.
ゲーム機に内蔵されているバッテリーは、あまり長い間、充電も使用もしていない状態が続くと、充電できなくなることがあります。
半年に一度は充電してあげてください。 pic.twitter.com/Je8QNH5SNT
— 任天堂サポート (@nintendo_cs) September 28, 2020
Okazuje się bowiem, że Switch musi być ładowany co najmniej raz na pół roku – nawet jeżeli konsola jest całkowicie nieużywana. Konsekwencje? Niedoładowania baterii a w skrajnych przypadkach nawet niemożliwość uruchomienia konsoli. Problem najpewniej może rozwiązać wymiana baterii, ale ta w oficjalnym serwisie Nintendo tania może nie być. Szczególnie, że jeżeli nie używamy Switcha dłużej niż rok, to raczej gwarancji już mieć nie będzie. Warto więc pamiętać, aby nieużywanego Switcha od czasu do czasu odkurzyć i naładować. Oszczędzimy sobie trochę pieniędzy.
Źródło: Gamerant