Jak mroczna może być historia o królu Arturze? Bardzo, bardzo mroczna, a nawet jeszcze bardziej mroczniejsza…
Tytuł jest nieco mylący, gdyż – wg opisu ze strony gry – wcielamy się w Sir Mordreda, a nie samego Artura. Po walce na śmierć i śmierć (gdyż obaj giną), obaj rycerze jakimś cudem jednak przeżyli. Pani Jeziora wysyła Mordreda, aby dokończył swoje dzieło i zabił króla Artura, czymkolwiek teraz się stał. Taki opis wita nas na stronie gry, której kampania ruszyła właśnie na Kickstarterze. Jest więc okazja wyrwać ją taniej. Zapowiada się gratka dla fanów dark fantasy i klasycznych gier turowych RPG oraz taktycznych.
Patrząc na gameplay, przychodzi mi na myśl Świątynia Pierwotnego Zła. Brakuje tylko tego charakterystycznego kółeczka z umiejętnościami. Twórcy zapowiadają, że będzie to miks gry taktycznej oraz RPG, chociaż znacznie więcej widzę elementów tego drugiego. Nie mniej – gra ma się ukazać już na początku 2021 roku (chociaż najpewniej zostanie przesunięta – nie oszukujmy się) i trafi zarówno na PC jak i konsole nowej generacji. Kampania na Kickstarterze ma pomóc w dokończeniu projektu.
Strona gry, strona kampanii na Kickstarterze