Wygląda na to, że jesień będzie obfitować w naprawdę dobre gry. Ostatnich kilka tygodni obfituje w dobre zapowiedzi i trailery
Crash Bandicoot to nadal, mimo bardzo długiej przerwy, jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek ekskluzywnych PlayStation. Mimo tego, że seria doczekała się masy spin-offów, to ostatnia część oryginalnej trylogii pojawiła się aż 22 lata temu w 1998 roku pod nazwą Crash Bandicoot: Warped. Sony ostatnio przypomniało sobie o Crashu, wydając niezły remaster Crash Bandicoot N. Sane Trilogy i kolejno Crash Team Racing Nitro-Fueled (który też jest remake’iem Crash Team Racing). Czas najwyższy na czwartą część oryginalnej platformówki 3D
It’s About Time to nazwa nie tylko nawiązująca do tego, ile gracze musieli czekać na nową część przygód zmutowanego jamraja (serio, tak się nazywają bandicooty po Polsku), ale też do samych wydarzeń w grze. Gameplay ma zawierać nie tylko etapy auto-scrollujące (jak w oryginalnych grach), ale też kilka innych (będzie najpewniej coś a’la ostanie odsłony Mario) oraz otrzymamy nowe postaci grywalne. Znamy też datę premiery – Crash Bandicoot 4 zapowiedziano na 2 października 2020 roku.
Źródło (i wywiad z twórcami): Polygon