Wygląda na to, że Activision rozpoczęło spodziewane od dawna czystki. Na pierwszy ogień idzie studio tworzące serię Call of Duty: Black Ops – Treyarch. Biorąc pod uwagę sukces BOPS 4, decyzja wydaje się dość dziwna.
Update 2:
Okazuje się, że sytuacja była wymyślona i bardzo sprytnie zmanipulowana. Żartownisie nie dość, że wysyłali fałszywe maile, to dodatkowo przysyłali na potwierdzenie swojego powiązania z Activision sfałszowane legitymacje i przelewy z firmy. Zostawiam jednak oryginalny artykuł poniżej.
Oryginalny news:
Jak donosi nieoficjalnie serwis Gaming Intel, najgłośniejszym zwolnionym i na razie jedynym znanym z imienia jest Jason Blundell – legenda studia Treyarch i szef odpowiedzialny za tryb Zombie w Call of Duty. Odpowiadał on też za kampanie w kolejnych częściach Black Ops. Jak się okazuje – brak fabularnej kampanii w Black Ops 4 był wynikiem decyzji zarządu. Pisał o tym serwis Kotaku w tym artykule. Black Ops 4 miał zaplanowaną bardzo ambitną kampanię, opartą na otwartym świecie. W połowie prac nad grą zapadła jednak decyzja o anulowaniu przedsięwzięcia i skupieniu się na tradycyjnym modelu fabuły. Niestety, czasu było już zbyt mało i ostatecznie BOPS 4 otrzymał skrawki narracji historii gry, zamiast pełnoprawnej kampanii. Wielu graczy było tym faktem rozczarowanych. I trudno się dziwić – seria Black Ops zawsze słynęła z dobrych, filmowych kampanii a kwestia „THE NUMBERS MASON!!” stała się legendą (i memem).
Wygląda jednak na to, że zmiany w trybie zombie w BOPS 4 nie pomogły Blundellowi i ostatecznie został zwolniony. A wraz z nim 9 innych, ważnych osób z Activision – nie mamy jeszcze informacji, czy jedynie ze studia Treyarch, czy również innych firm. Decyzja o zwolnieniu Blundella wydaje się być nieco na wyrost. Jest on jednym z bardziej kreatywnych twórców i na pewno nie brakuje mu świeżych pomysłów. Zazwyczaj nie grywałem w tryb Zombie, ale w BOPS 4 zdarzyło mi się i naprawdę przednio się bawiłem.
Wygląda jednak na to, że korporacyjna ręka cięcia kosztów sprawiedliwości może dosięgnąć każdego, na kim da się zaoszczędzić. Nawet legendy branży. Wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek czystek w Acti-Blizz i niedługo pojawi się więcej newsów tego typu. W teorii to jedynie plotka, ale informacja pochodzi z bardzo zaufanego źródła. Gaming Intel już kilka razy udostępniał podobne informacje ze źródeł Activision i zawsze się potwierdzały. Jeżeli plotki się potwierdzą i Acti ogłosi oficjalnie zwolnionych, jestem pewny że na liście znajdzie się jeszcze kilka ciekawych osobistości.
UPDATE
Activision odniósł się do plotek:
Zazwyczaj nie komentujemy plotek, jednak z przyczyn osobistych uważamy, że tym razem jest to ważne. Jason nie został zwolniony, kontynuuje pracę nad trybem zombie w Black Ops 4. Dodatkowo, Jason wraz z grupą developerów pracuje z Activision aby stworzyć nowe, kreatywne okazje.
Sytuacja jest dość dziwna. Wielu insiderów potwierdzało zwolnienie Jasona. Jednak tłumaczenie Activision jest bardzo podobne do tego, kiedy to przeniesiono dwóch głównych dyrektorów ze studia Sledgehammer do Activision i potem zwolniono. Tu też mamy sytuację o „pracy z Activision”. Czas pokaże
Źródło: Gaming Intel