Po 8 latach wreszcie można używać własnych map w Dark Souls

Na pierwszy ogień zaimportowano mapkę z Half-Life. Bo można.

Fandom Dark Souls jest dość specyficzny. Fani tej gry są naprawdę jej oddani. Powstaje masa świetnego contentu fanowskiego, jak np. filmowe przeróbki albo naprawdę świetnej jakości komiksy. W to grono wliczają się też modderzy, którzy niezmordowanie przez 8 lat próbowali utworzyć możliwość dodawania customowych mapek w pierwszym Dark Souls. Wreszcie ogłoszono sukces. Dzięki wspólnemu wysiłkowi kilku modderów, udało się skutecznie zaimportować mapę Crossfire z Half-Life tak, aby działała. Kolejne kroki milowe opisane są w tweecie Zulliego, umieszczonym poniżej:

Możliwość zaimportowania gotowych map w połączeniu z naprawdę oddanym fandomem – chyba sobie zainstaluję jedynkę. Jeżeli tworzenie map będzie przystępne, to na pewno doczekamy się niesamowicie zaprojektowanych lokacji. Przykłady innych, bardzo podatnych na modowanie gier, np. Skyrima pokazują, jakie cuda potrafią wyczarować modderzy. Na sam koniec filmik ze wspomnianej mapki, żebyście nie musieli błądzić po Twitterze