Sega pokazała nigdy nie prezentowany prototyp konsoli przenośnej

Bardzo niewiele dzieliło nas od gigantycznej wojny na polu handheldów między japońskimi gigantami.

Historia konsol do gier to temat niezwykle ciekawy, który ma jeszcze wiele do pokazania. Największym zwycięzcą całego wyścigu, jest oczywiście Nintendo. Big N od zawsze miało bardzo solidną bazę nabywców i nawet jeżeli mieli potknięcia na polu domowych konsol, to handheldy zawsze ratowały Japończyków. Od czasów pierwszego GameBoy’a, nic nie było w stanie zagrozić dominującej pozycji Nintendo na tym polu (może jedynie PSP). Historia mogła potoczyć się jednak inaczej.

sega nomad
Sega Genesis Nomad; Źródło – wikipedia

Wielkim przegranym wyścigu konsol jest niewątpliwie Sega. I o ile na polu konsol domowych wszystko jest już w zasadzie jasne, to historia hanheldów Segi skrywa jeszcze wiele tajemnic. Mało kto pamięta, że handheldy Segi wyprzedzały konkurencję o całe lata. Urządzenie Sega Game Gear sprzedało się w 11 milionach kopii i wyszło w 1990 roku – z kolorowym ekranem na pokładzie. Nintendo dopiero 8 lat później wprowadzi GameBoy Color. W międzyczasie w 1995 roku, Sega zdążyła już wydać swoją kolejną konsolę – 16-bitowego Sega Nomad, która jeszcze bardziej zdystansowała rywala.

Jak się okazuje – technologia i moc sprzętu to nie wszystko. Mimo tego, że Nomad wyprzedzał swoje czasy i był praktycznie przenośnym Mega Drive (nawet działały na nim kartridże z MD!), to sprzedał się tylko w milionie egzemplarzy i był dostępny jedynie na rynku amerykańskim. Trudno powiedzieć, dlaczego tak się stało, ale na pewno wpływ miał… oryginalny wygląd urządzenia. Dziś, z okazji 60-lecia Segi, zaprezentowano prototyp Nomada. Znacznie ładniejszy model o nazwie Venus.

sega venus prototype

Nomad pojawił się w bardzo dobrym momencie. W 1995 roku twórcy narzekali na zbyt niską moc GameBoy’a i jego ograniczenia. Sega mogła stworzyć z Venus dobrą alternatywę dla Nintendo. Znacznie mniej krzykliwy wygląd Venus oraz mniejsze gabaryty mogły tutaj pomóc. Nomad ukazał się jednak już po premierze 32-bitowego Saturna i marketing Nomada nie miał takiego przebicia. Sega mogła przedłużyć nieco wsparcie GameGear i stworzyć Venus już na 32-bitowym systemie. Dla przypomnienia – Nintendo dopiero w 2001 roku wyda GameBoy Advance, który będzie już pracował w 32-bitach.  Jak się potoczyło – wszyscy wiemy.

Źródło: Gamasutra