Płatnego też nie ma. No cóż, Sony chyba zapomniało o zwrocie „podejście proklienckie”
Spider-Man: Miles Morales jest jedną z lepiej zapowiadających się gier na PlayStation 5. A raczej powinienem napisać: „Marvel’s Spider-Man: Miles Morales„, bo tak namiętnie nazywa ten tytuł Sony w swoim wręcz komicznym oświadczeniu (ale do niego dojdziemy zaraz). Sony zapowiedziało też odświeżoną wersję Spider-Man z PS4 na PS5 i fani zaczęli od razu dopytywać, czy będzie dostępny upgrade (płatny lub bezpłatny) dla posiadaczy pierwszej gry. W odpowiedzi udzielonej na to pytanie zadane przez serwis Kotaku, Sony wysłało to, fantastyczne wręcz, oświadczenie:
Przeczytajcie to na głos, żeby było śmieszniej. Ale to raczej śmiech przez łzy. Bo Sony nie mogło bardziej pokazać, jak daleko im od swoich własnych fanów. Ok, rozumiemy że darmowego upgrade’u studio może nie chcieć dawać. Ale nawet płatnej wersji za np. 10-20$? Do tego sugerowanie, żeby zapłacić za wersję Ultimate (ta za 70€ czyli pewnie 380zł) bo inaczej to nie ma opcji. Niedawno pisaliśmy o podobnym podejściu do gry Control, o tutaj. Niestety, ale takie podejście nie gra na korzyść Sony, które prezentuje się znacznie gorzej, niż jego konkurent.
Źródło: Kotaku