Niemałe zaskoczenie. Może się okazać, że SW: Squadrons nie będzie wcale arcade’owym shooterem a pełnoprawnym symulatorem. Albo przynajmniej będzie mieć taki tryb
Dobre wieści dla posiadaczy sprzętu do symulatorów latania. Wszystko wskazuje na to, że Star Wars: Squadrons będzie w pełni wspierał joysticki oraz zestawy HOTAS (takie fajne zestawy kontrolne z przyspieszeniem przy wychyleniu i joystickiem). Informację na Twitterze potwierdził właśnie Ian S. Frazier – dyrektor kreatywny, odpowiedzialny za Star Wars: Squadrons. Możecie podejrzeć krótką konwersację poniżej:
Well hey, double checked and apparently I AM allowed to tell you that without being tackled by PR!
Yes, we fully support joystick on PC, including full HOTAS rigs with a throttle. 🙂
— Ian S. Frazier (@tibermoon) June 16, 2020
Będzie to zatem już trzecia gra (po IL-2 oraz Microsoft Flight Simulator), w której przyda się zestaw HOTAS. Pomijając ten suchy żart, to w połączeniu z zestawem VR, możemy nieźle się wczuć w klimaty pilotów myśliwców z Gwiezdnych Wojen. Sam jestem ciekawy, jaki będzie ostateczny efekt. Star Wars: Squadrons zaplanowano na 2 października 2020.
Źródło: Gamerant