Xbox poszerza projekt xCloud o kraje Europy Zachodniej. Bez Polski

Tak to bywa, gdy stereotypy biorą górę a potem jest narzekanie. Ale to nie my jesteśmy włodarzami Microsoftu

Gdybyście nie wiedzieli, xCloud jest systemem do grania w chmurze, takim jak Stadia czy GeForce Now, ale od Microsoftu. Z tą różnicą, że xCloud służy do grania w gry z Xboxa na urządzeniach mobilnych. xCloud jest nadal projektem rozwojowym i Microsoft przyznawał, że mają wiele scenariuszy jego rozwinięcia. Na ten moment jest to jednak platforma do grania mobilnie w gry z konsoli stacjonarnej. Do tej pory xCloud był dostępny jedynie w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Korei Południowej. Właśnie ogłoszono, że zostaje on uruchomiony w kolejnych 11 krajach Europy, a dokładnie:

  • Belgia
  • Dania
  • Finlandia
  • Francja
  • Niemcy
  • Irlandia
  • Włochy
  • Holandia (albo Niderlandy)
  • Norwegia
  • Hiszpania
  • Szwecja

Tak, znowu nie ma Polski, Estonii i Łotwy, czyli 3 krajów europy centralnej, w której jakość łącz internetowych jest daleko przed większością krajów Europy Zachodniej. Bazując na danych Ookla, nawet Węgry mają lepsze łącza niż chociażby Niemcy. I uprzedzając – mamy tu na myśli jakość, a nie wypadkową średniej prędkości mobilnej + stałego łącza, nie uwzględniając np. że w Europie Zachodniej nadal powszechne są plany taryfowe na Internet. Tak, również kablówki i ADSL. Ale w takich decyzjach dominuje raczej argument popularności i potencjalnych zarobków, a nie faktycznych testów.

Żeby nie było, że dramatyzujemy że zły Microsoft celowo omija Polskę. Na liście nie znalazło się kilka krajów, które chyba powinny, jak np. Szwajcaria czy Austria. Dość dziwna to decyzja była (i najpewniej podyktowana obecnością centrów danych w krajach).

Źródło: Microsoft